Władze stolicy przekonują jednak, że wojewoda, wydając decyzję lokalizacyjną postumentu, nie uwzględnił interesu i opinii mieszkańców Warszawy. Stołeczny ratusz zapowiedział, że gdy tylko zapozna się z decyzją wojewody, złoży wniosek o wznowienie postępowania dotyczącego decyzji lokalizacyjnej pomnika byłego prezydenta - informuje RMF FM. Na razie miałby on stanąć przy tzw. domu bez kantów, czyli siedzibie Garnizonu Warszawa.
ZOBACZ TAKŻE: Szykują pomnik smoleński. Gliński wizytuje