Hanna Lis ofiarą internetowych hejterów! Była gwiazda TVP i Polsatu sama pokazała obrzydliwe wpisy z Facebooka. Odnosiły się one do jej postu na temat kontrowersyjnego lekarza - Pawła Basiukiewicza, który szokuje swoimi teoriami na temat koronawirusa. Hanna Lis nie wytrzymała i napisała, co naprawdę myśli o tym medyku. "Czy naprawdę nie ma mocnych na tego ignoranta w kitlu? Czy naczelna Izba Lekarska nie widzi nie słyszy?" - pytała zatrwożona dziennikarka. Wpis najwyraźniej nie spodobał się Piotrowi Schrammowi, prawnikowi i byłemu chłopakowi Edyty Górniak. "Nie ma to jak nienachalny głos poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości i polityki epidemicznej rządu Zjednoczonej Prawicy" - skomentował zgryźliwie. To jednak pół biedy. Gorzej, że pod jego opinią wylała się prawdziwa fala hejtu na Hannę Lis. Jak tak można pisać o kobiecie?! Dziennikarka nie wytrzymała i wszystko ujawniła.
ZOBACZ TAKŻE: Szokujące informacje o małżeństwie Bogdana Rymanowskiego. Sam się do tego przyznał!
Hejt na Hannę Lis pod wpisem byłego Edyty Górniak
Gdy czyta się to, co udostępniła Hanna Lis, włos jeży się na głowie. Sama dziennikarka do całej sytuacji odniosła się z wielką klasą. Przy okazji wbiła szpilę w Edytę Górniak. - Tak oto zostałam PiS-owocem. Gdy zdaje się, że głupiej niż dr Edyta Górniak o pandemii nie można, wtem wkracza pan Schramm, cały w folii. Pod postem wywrotki szamba na mnie, epitety pod adresem moich nieżyjących rodziców. Pan Schramm nie reaguje, wszak jest wolnościowcem - skomentowała hejt na Twitterze Hanna Lis. To nie był koniec wojny byłej gwiazdy TVP z dawnym partnerem Edyty Górniak. Piotr Schramm dalej "kąsał" Hannę Lis. Świadczy o tym post zamieszony po tym, gdy minister zdrowia Adam Niedzielski wypowiedział się o maseczkach.