Kiedy Wojciech Olejniczak zobaczył to cacko, nie mógł oderwać wzroku! Czarna lśniąca Honda zrobiła gigantyczne wrażenie na polityku Sojuszu Lewicy Demokratycznej. I trzeba przyznać, że Olejniczak na motocyklu prezentował się wyśmienicie.
Pewnie takim samym chciałby wjechać do Brukseli, bo wybory do europarlamentu tuż tuż....
- To istne cudo. Byłem na jednym z pikników i kiedy zobaczyłem ten piękny motocykl zaniemówiłem. I choć nie jestem wielkim fanem motocykli to ten zrobił na mnie gigantyczne wrażenie. Ale od razy powiem, że nie sprawię sobie takiego – śmieje się w rozmowie z nami Wojciech Olejniczak.