Jarosław Gowin po zerwaniu koalicji z PiS, stracił cześć swoich posłów, ale się nie poddaje. Nieoczekiwanie udało mu się pozyskać wielki autorytet ze świata akademickiego. Doktor nauk biologicznych Maciej Krzyżyński oficjalnie dołączył do Porozumienia. Do ekipy Gowina ciągnęło go już wcześniej, teraz jednak zdecydował się postawić kropkę nad i. - Skoro powiedziałem "A", czas na pozostałe litery alfabetu. Od dziś jestem w Porozumieniu. Jeśli natkną się Państwo kiedyś na moje gadanie o przyrodzie poza TT, bardzo przepraszam - w ten sposób o swojej decyzji poinformował Krzyżyński, który już w czerwcu mocno zbliżył się do partii Jarosława Gowina. - Mając już pewne doświadczenie w organizacjach pozarządowych, postanowiłem spróbować swoich sił w polityce i dołączyć do Porozumienia, by wspierać rozwój zielonego konserwatyzmu - pisał wówczas naukowiec.
ZOBACZ TAKŻE: Sensacyjne informacje o mężu Elżbiety Witek! To wiele wyjaśnia [ZDJĘCIA]
Wejście Macieja Krzyżyńskiego do polityki na pewno pomoże Jarosławowi Gowinowi przetrwać trudne chwile. Kim jest nowy członek Porozumienia? Maciej Krzyżyński urodził się w 1987 roku w Chełmży. Przez lata związany był z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu. Niedawno zasłynął mocną ripostą wobec znanej z antyszczepionkowej postawy posłanki PiS Anny Marii Siarkowskiej. - Kiedyś spalono budkę pod rosyjską ambasadą. Teraz przeprowadzono atak na punkt szczepień. Czasy się zmieniają, a sposoby prowokacji pozostają te same. Obrzydliwość - wypaliła na Twittetrze. - Przed incydentem z Marszu Niepodległości nie pojawiały się w mediach społecznościowych pomysły, by palić budki pod ambasadami. Ma Pani jednak rację, to obrzydliwe. Zarówno same ataki jak i to, że będąc jedną z twarzy środowiska opowiada Pani bajki o prowokacji, zamiast reagować - gasił dziwaczne teorie Siarkowskiej naukowiec.