W zeszłym tygodniu poseł Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego w rozmowie z Polsat News zapowiedział, że będzie namawiał kolegów z Koalicji Polskiej-PSL, by uchylić immunitet prezesowi NIK. Sawicki podkreślił w późniejszej rozmowie z PAP, że nie interesuje go stanowisko klubu i ludowców w sprawie głosowania w Sejmie nad uchyleniem immunitetu Banasiowi. - "Ja mam swój rozum w tej sprawie" - oświadczył wprost. Zapytany o to wiceszef PSL Krzysztof Hetman podkreślił w rozmowie z PAP, że kierownictwo PSL wyraziło już swoje zdanie w sprawie głosowania nad uchyleniem immunitetu prezesowi NIK. - "Na czele z prezesem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, który jasno stwierdził w mediach społecznościowych, że nie będziemy pomagać PiS-owi rozwiązywać ich problemów i nie będziemy pić z nimi piwa, które naważyli" - powiedział Hetman. - "Ja się absolutnie, z tym stanowiskiem prezesa Władysława Kosiniaka-Kamysza, zgadzam" - dodał. Co w takim razie ma do powiedzenia Sawickiemu? - "Jeśli chodzi o pana posła Sawickiego, to w Polskim Stronnictwie Ludowym można mieć jeszcze swoje zdanie" - ocenił Hetman. Według niego, "Sawicki może namawiać kolegów, by zagłosowali tak, jak on by chciał". "Ale nie wydaje mi się, żeby był akurat w tej sprawie jakiś skuteczny" - powiedział.
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział w środę, że będzie rekomendował klubowi Koalicji Polskiej głosowanie przeciwko uchyleniu immunitetu prezesowi NIK Marianowi Banasiowi. - "Nie damy się wciągnąć w wewnętrzne wojenki w PiS - mówił Kosiniak-Kamysz.
Żona Leszka Millera milczała o tym latami. Teraz ujawnia: "Płakałam przez tydzień"
Pod koniec lipca Prokuratura Krajowa poinformowała, że Prokurator Generalny wystąpił do marszałek Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK, któremu śledczy chcą postawić kilkanaście zarzutów, w tym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. Nieco wcześniej Marian Banaś poinformował na Twitterze, że jego syn został zatrzymany w piątek na lotnisku Kraków Balice, gdy wracał wraz z żoną z urlopu, a zatrzymania dokonali funkcjonariusze CBA. Samo CBA poinformowało o zatrzymaniu dyrektora Izby Skarbowej w Krakowie Tadeusza G. oraz społecznego doradcy prezesa NIK Jakuba Banasia.