O tym jak ważne jest zdrowie i życie w obliczu koronawirusa wiedzą prawie wszyscy. Niestety w kampanijnym zamieszaniu niektórym politykom umyka waga problemu jakim jest koronawirus. Stanisław Karczewski podczas jednego ze spotkań frywolnie zdjął maseczkę zbliżając się do starszej, zasłużonej kobiety, która w Radomiu, gdzie odbywało się spotkanie pojawiła się, aby wspierać Andrzeja Dudę. Karczewski jest nie tylko politykiem, ale także lekarzem. Kto jak nie medyk powinien wiedzieć, że starsze osoby są bardziej narażone na eskalację wirusa i nieprzyjemne skutki rozprzestrzeniania się owego? Być może były marszałek w ferworze przedwyborczym zapomniał, że nosząc maseczkę w kontakcie ze starszymi osobami niweluje ryzyko zarażenia siebie i innych? Oby to była jednorazowa wpadka związana z roztargnieniem, które wynika z tego, że wybory prezydencie tuż tuż.
Ważny polityk PiS zapomniał...maseczki. Nie boi się zarazić wyborców na wiecu?
2020-06-25
18:04
Kampania wyborcza wkracza w decydująca fazę. Już w najbliższą niedziele rozstrzygnie się: kto zostanie Prezydentem RP? Politycy wykorzystują ostatnie dni do spotkań z wyborcami spędzając czas na wiecach i rozmowach. Nie zawsze jednak pamiętając, że nadal mierzymy się ze światową pandemią koronawirusa...