Szybsze szczepienia przeciwko COVID-19 drugą dawką
Szczepienia przeciwko koronawirusowi wchodzą w nową fazę. Pełnomocnik rządu do spraw szczepień Michał Dworczyk (46 l.) poinformował wczoraj, że w Polsce wykonano już ponad 14 mln szczepień przeciwko COVID-19, z czego tylko w zeszłym tygodniu – 1,8 mln. Szef KPRM zaznaczył, że na maj i czerwiec wolnych pozostaje ponad 4,5 mln terminów. To czas na pewne zmiany.
Zgodnie z rekomendacją Rady Medycznej rząd zdecydował o skróceniu do minimum 35 dni odstępu między przyjęciem pierwszej a drugiej dawki preparatów Moderny, Pfizera i AstraZeneki. Nowe zasady obejmą tylko te osoby, które na szczepienia zapiszą się od 17 maja. Obecnie odstęp ten wynosi 42 dni – w przypadku Moderny i Pfizera, oraz 82 dni – w przypadku AstraZeneki.
Również od 17 maja krócej na szczepienia będą czekać ozdrowieńcy – preparat będą mogli otrzymać już po 30 dniach od uzyskania pozytywnego testu na koronawirusa, a nie po 90 jak jest to obecnie.
Niepełnosprawni zaszczepią się bez kolejki
Od wczoraj w kolejce do szczepień przeciwko koronawirusowi nie muszą już ustawiać się osoby o znacznej niepełnosprawności i ich opiekunowie. Wystarczy, że zgłoszą się, bez wcześniejszej rejestracji, do jednego z sześciuset punktów szczepień powszechnych, gdzie dokonane zostaną formalności i od razu otrzymają zastrzyk.
Nie przegap: Czy Polacy wyprodukują własną szczepionkę? Szansa jest, optymistów niewielu
W poniedziałek, 17 maja, uruchomione zostaną również pilotażowe szczepienia w zakładach pracy, regularne rozpoczną się od 1 czerwca. Dworczyk poinformował, że chęć udziału w programie zgłosiło ponad 740 zakładów pracy, które się zarejestrowały.