Witold Waszczykowski będzie kierował w rządzie Beaty Szydło MSZ. W niedzielę wieczorem gościł na antenie TVP Info. Jak przyznał do Europy wjechało tak wielu młodych ludzi z Syrii, że bez problemu mogliby stworzyć wojsko! - Jeśli do Europy wjechało kilkaset tysięcy młodych Syryjczyków, to z nich można stworzyć wojsko. Z nas też kiedyś tworzono legiony. Biliśmy się o naszą wolność. Dodał też: - Czy wyobrażamy sobie sytuację, że wyślemy wojsko, aby biło się za Syrię, a kilkaset tysięcy Syryjczyków na Unter den Linden w Berlinie będzie piło kawę i obserwowało, jak my walczymy o ich bezpieczeństwo? Nikt nie domaga się, żeby walczyły kobiety i dzieci. Waszczykowski zauważył, że gdy młodzi mężczyźni z Syrii wysiadają w Europie, to pierwszymi rzeczą jakiej szukają nie są jedzenie czy ubrania, ale pytają o to, gdzie naładować komórki: - Dziesiątki tysięcy młodych Syryjczyków, którzy wyskakują z pontonów, pytają się nie o wodę, żywność i ubranie, ale gdzie można naładować komórkę, mogłyby z naszą pomocą odwojować sobie państwo. Przyszłym szef MSW przyznał, że Polska powinna pomagać Syrii i uchodźcom, ale w sposób przemyślany: - Oczywiście Polska wykona swoje zobowiązania, choć niekoniecznie muszą mieć one naturę wojskową. Jego zdaniem możemy pomóc uchodźcom finansowo czy wspierać pomoc humanitarną. Dodał, że ci, którzy pojawią się w Polsce (w ramach kwoty, którą przyjął rząd Kopacz) będą musie być dokładnie sprawdzani.
Sprawdź: Zamach we Francji. To oni STRZELALI do ludzi w Paryżu!