W czwartkowej "Kropce nad i" gościł doradca prezydenta Andrzeja Dudy, prof. Andrzej Zybertowicz. Rozmowa dotyczyła ostatnich ważnych wydarzeń z Gdańska, czyli tragicznej śmierci Pawła Adamowicza i tego, jakie są obecnie nastroje w Polsce. Prezydencki doradca przyznał, że według niego atmosfera w kraju wcale się nie poprawi, a co więcej może się pogorszyć. Na słowa Olejnik o Adamowiczu, że był to świetny prezydent, Zybertowicz rzucił: - Mam wątpliwości, czy świetny. I wspomniał, że napisał analizę do reportażu śledczego jednego z dziennikarzy na temat mafii. Olejnik zapytała go, czy oskarża Adamowicza, na co profesor odpowiedział:- Wskazuję, że przy tym wspaniałym, świetnym od 20 lat prezydencie miasta rozkwitała mafia, bezkarność wielu środowisk. Z tą sprawnością samorządów powstrzymajmy się.
W studiu zrobiło się gorąco, a gości Olejnik w końcu zapytał ją, o co się z nim spiera. Dziennikarka powiedział, że przeczytała wypowiedzi Zybertowicza, w których zaznaczał, iż ostatnio robi się świętych z np. Adamowicza, Wałęsy czy Owsiaka. - Tak, z ludzi, których zachowanie pozostawia wiele do życzenia. Lech Wałęsa jak wiemy, bo zostało to na podstawie analiz naukowych udowodnione, był płatnym donosicielem Służby Bezpieczeństwa, a ludzi, którzy mówili prawdę o jego przeszłości, ciągał po sądach i chciał zniszczyć - powiedział.
To właśnie te słowa dotknęły Wałęsę. Były prezydent odniósł się do prof. Zybertowicza na Facebooku. W mocnym wpisie przedstawił, co o tym myśli: - Zybertowicz jakim prawem w programie telewizyjnym u P. Olejnik w dniu 24 01-2019 r ubliżasz mi pomawiasz mnie publicznie .. Dopóki sądy udowadniają i nie zmienił wyroku że nie byłem współpracownikiem SB .Nikt w tym Pan nie może twierdzić inaczej.