Goszczący w programie "Tomasz Lis na żywo" były prezydent ostro ocenił Jarosława Kaczyńskiego. Stwierdził, że zna go dobrze i od dawna, a co za tym idzie wie, że prezes PiS ma pomysły rodem z piekieł: - Ja go dobrze znam. On ma pomysły z piekła rodem. Jest wybitnym politykiem, ale przede wszystkim cynicznym graczem - stwierdził Wałęsa. Zapytany o strategię Prawa i Sprawiedliwości w kampanii wyborczej, bez ogródek powiedział, że to partia, która wszystko robi, by przypodobać się wyborcom. - Oni jadą na populizmie, demagogii, rzeczach niesprawdzonych. Beata Szydło też to robi, ale nie wie, jaką przyjdzie jej zapłacić za to cenę, gdyby została premierem - ocenił.
A jak zdaniem legendarnego przywódcy Solidarności będzie wyglądał parlament? Mimo że wszystkie sondaże od tygodni jednoznacznie wskazują na wygraną Prawa i Sprawiedliwość, które znacznie wyprzedza PO, Lech Wałęsa ma jeszcze nadzieję na triumf partii Ewy Kopacz. Jak wyjaśnił, ludzie co prawda mają dość władzy PO, ale lepsza Platforma, niż PiS: - Moim zdaniem, jeszcze raz wygra Platforma. Ludzie są niezadowoleni, ja też. Ale mamy dwie możliwości i lepszą jest mimo wszytko PO. Wałęsa wróży też, że nawet jeśli partia Kaczyńskiego wygra, to przez pierwsze kilka miesięcy będzie za wszystkie niepowodzenia obwiniać poprzedników. Warto przypomnieć, że syn Lecha Wałęsy, Jarosław Wałęsa jest europosłem z ramienia PO, a na niedawnej imprezie urodzinowej Wałęsy była też Ewa Kopacz, która życzyła byłemu prezydentowi powrotu do czynnej polityki.
Sprawdź: Piechociński nie wejdzie w koalicję z PiS. Nie chce być PRZEMIELONY jak Lepper