- Ja podpowiadałem pani premier, że Polska jest już właściwie po reformach, a tylko nieuporządkowana i żeby wyłuskała rzeczy, które należy porządkować przy niewielkich wkładach. I ona wybrała troszkę za dużo tematów, które chce poprawić. Dlatego mogą się pojawić podejrzenia, że tego się nie da zrealizować. Ale jak się dobrze przyjrzymy, to całość jest już tak daleko rozłożona i podrobiona, że prawie wszystko da się zrobić, jeśli tylko pani premier będzie konsekwentna – przekonywał z dumą Lech Wałęsa w TVP Info. Z kolei Ewa Kopacz tego samego dnia połączyła Tuska i Kaczyńskiego, który podał rękę nowo wybranemu szefowi Rady UE. - Panie prezesie, zdejmijmy z Polski tę klątwę nienawiści – stwierdziła wcześniej pani premier z mównicy.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Obietnice Ewy Kopacz będą kosztować 140 MILIARDÓW! Skąd premier weźmie pieniądze na ich spełnienie?