Oceniając obecne polityczne wydarzenia w Polsce, Wajda stwierdził: - Wiele z tego, co się obecnie dzieje, widzieliśmy już przed 1989 rokiem. Jedna partia wyznacza konkretnych ludzi na konkretne stanowiska. To, czy dana osoba ma kwalifikacje, nie ma znaczenia. Jak twierdzi, wszystkie te działania mają prowadzić do tego, aby PiS mógł podporządkować cały kraj. Jak podkreślił reżyser: – Nie o taką Polskę walczyliśmy.
Jak przyznał, obecna sytuacja w Polsce nie byłaby dla niego aż tak zatrważająca, gdyby nie fakt, że coraz więcej do powiedzenia mają w całej Europie ruchy prawicowe. Jak szokująco wyznał dziennikarzom Wajda: - Dzisiaj Polska jest częścią Europy, ale nie tej Europy, której się spodziewaliśmy, którą chcieliśmy. Ta część Europy, która nas bardzo niepokoi, zmierza w kierunku skrajnego ekstremizmu. Faszyzm znów odżywa.
W rozmowie z niemieckimi dziennikarzami Wajda tłumaczy, czemu, jego zdaniem, polskie społeczeństwo obywatelskie pozwala odbierać sobie wolność. Według niego wynika to z faktu, że duża grupa Polaków "daje się omamić obietnicami rządzących". Jedyną nadzieję reżyser widzi w Komitecie Obronie Demokracji. Apeluje on jednak, aby stał się on partią. Jak wytłumaczył: - Jeśli KOD nie przekształci się w wyraźny ruch polityczny i nie wejdzie do Sejmu, nie mamy szansy.
Zobacz także: Kukiz zaskakuje-Jeśli Konstytucja się zmieni, to wrócę na scenę muzyczną!