Przyglądając się dzisiejszej sytuacji, ten pomysł może wydawać się mało prawdopodobny, ale taki zapis pojawił się wczoraj w Dzienniku Ustaw.
"(...) w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, i teraz "pkt 3, polegają na obowiązku zapewnienia, aby w trakcie sprawowania kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych, na danym terenie lub w danym obiekcie znajdowało się łącznie, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz pomieszczeń, nie więcej niż:
a) 50 osób, wliczając w to uczestników i osoby sprawujące kult religijny lub osoby dokonujące pochowania lub osoby zatrudnione przez zakład lub dom pogrzebowy w przypadku pogrzebu – w okresie od dnia 12 kwietnia 2020 r. do odwołania.
b) 5 uczestników, oprócz osób sprawujących kult religijny lub osób dokonujących pochowania, lub osób zatrudnionych przez zakład lub dom pogrzebowy w przypadku pogrzebu –w okresie od dnia 1kwietnia 2020r. do dnia 11kwietnia 2020r".
TU PRZECZYTASZ CAŁE ROZPORZĄDZENIE.
W praktyce oznacza to, że już 12 kwietnia przestanie obowiązywać dzisiejsze ograniczenie - mówiące o tym, że we mszy św. lub innej uroczystości religijnej może uczestniczyć do 5 osób plus osoby sprawujące posługę. Czy to nie zbyt wielkie ryzyko? Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do rzecznika rządu Piotra Müllera, ten był jednak niedostępny dla "SE". Skontaktował się z nami za to przedstawiciel ministra Müllera - nie wykluczył, że treść rozporządzenia może zostać zmieniona przed 12 kwietnia i rząd przygląda się sytuacji.
Komentarz rzecznika zamieścimy, gdy tylko odpowie na nasze pytania.
Zobacz także: Koronawirus w Szpitalu Grochowskim. Dwa ODDZIAŁY ZAMKNIĘTE!