Andrzej Duda, Beata Szydło

i

Autor: STANISLAW KOWALCZUK

W TVP orędzie premier Szydło ważniejsze od wystąpienia prezydenta Dudy?

2017-07-25 11:46

W Telewizji Polskiej najpierw zostało wyemitowane orędzie premier Beaty Szydło, a dopiero później prezydenta Andrzeja Dudy. Internauci są oburzeni.

Andrzej Duda wygłosił w poniedziałek orędzie do narodu. Na podobny krok zdecydowała się także premier Beata Szydło. Oba wystąpienia zostały wyemitowane w tym samym czasie. Co ciekawe, tylko TVP najpierw wyemitowało wypowiedź pani premier, a dopiero później prezydenta, czyli najważniejszej osoby w państwie.

Prezydent zapewnił, że w najbliższym czasie przedstawi swój projekt zmian w sądownictwie i ma nadzieję, że zostaną one zaakceptowane przez Sejm. Andrzej Duda stwierdził, że dba o dobro Polaków i wierzy, że reforma sądów umocni pozycję Polski. "Wszyscy marzymy, by żyć w kraju wolnym, demokratycznym, bezpiecznym i dostatnim" - zakończył swoje wystąpienie.

Premier Szydło powiedziała w swoim orędziu, że reforma sądów jest konieczna, gdyż Polacy chcą, by sądy działały sprawnie, uczciwie i by prawo im służyło. Jako "odpowiedzialna władza PiS dotrzymuje zobowiązań". Premier zapewnia, że nie naruszą zaufania Polaków, a dzisiejsze weto spowolniło jedynie pracę nad zmianami: - Nie cofniemy się z drogi naprawy państwa. Nie ulegniemy naciskom i podszeptom: Nie teraz. (...) Dzisiejsze weto pana prezydenta spowolniło prace nad reformą. Co więcej, zostało potraktowane jako zachęta przez tych, którzy walczą o utrzymanie niesprawiedliwego systemu. Szydło stwierdziła, że nie zrezygnuje z dotychczasowych postulatów. Premier chce przywrócić trójpodział władzy. "Nad sądami nie ma władzy. Chcemy państwa prawa, a nie prawników" - powiedziała Beata Szydło.

Zarówno prezydent Andrzej Duda, jak i premier Beata Szydło zapewnili, że reforma sądownictwa jest niezbędna. Bez reformy wymiaru sprawiedliwości nie ma możliwości budowania sprawiedliwego państwa. Zmiany są niezbędne - przyznali zgodnie.

Nasi Partnerzy polecają