Żubry umierają na granicy! Zwierzęta zamieszkujące stronę polską, które jesienią wyruszyły do naszych wschodnich sąsiadów, zakleszczyły się między zasiekami rozłożonymi po obu stronach granicy. "Białorusini na razie nie są zainteresowani aby coś z tym zrobić, więc apeluję do władz polskich aby natychmiast zareagowały i rozrodziły płot po naszej stronie i dały żubrom wrócić", poinformował Wajrak. "Wiecie gdzie to jest doskonale, więc coś zróbcie do cholery!", dodał.
Zobacz także: Funkcjonariuszka SG zaatakowana na granicy. 37-latka musi przejść operację
Hanna Gill-Piątek interweniuje w sprawie żubrów
Sprawą zajęła się już wiceprzewodnicząca Polski 2050 Hanna Gill-Piątek, która wysłała pismo do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego z prośbą o pilną interwencję w sprawie. "Po umocnieniu granicy między ogrodzeniami w Puszczy Białowieskiej powstały przestrzenie, stanowiące dla zwierząt pułapki, z których nie potrafią się wydostać. Skazuje to je na pewną śmierć, podobnie jak z głodu zginął w ubiegłym tygodniu młody żubr uwięziony między zasiekami", napisała wiceszefowa PL2050.
W trybie interwencji poselskiej posłanka wniosła o "pilne podjęcie działań, by stado żubrów, które utknęły między polskim i białoruskim ogrodzeniem zostało jak najszybciej uwolnione i wpuszczone do polskiej części Puszczy".
Ponadto Hanna Gill-Piątek zwróciła się do Mariusza Kamińskiego z prośbą o przekazanie, "informacji, jakie instrukcje otrzymały służby patrolujące granice w zakresie postępowania ze zwierzętami zwykle migrującymi między polską a białoruską częścią Puszczy Białowieskiej, aby nie dopuścić do sytuacji, w której zwierzęta uwięzione na granicy tracą życie" oraz "czy dyrekcja Białowieskiego PN została poproszona o konsultacje w sprawie postępowania z dzikimi zwierzętami, które do momentu umocnienia granicy mogły migrować między polskim a białoruskim terytorium, a teraz wpadają w śmiertelne pułapki".
- Tu trzeba natychmiastowego działania! - woła Katarzyna Jagiełło, współpracowniczka posłanki i koordynatorka programu Przyroda i Klimat w Polsce 2050 Szymona Hołowni. - Białorusinom oczywiście nie zależy na uratowaniu żubrów i te sytuacje będą się powtarzać. Naukowcy i mieszkańcu puszczy zwrócili się o korytarze migracyjne zwierząt, ale z tego co wiadomo, do tej pory nic nie zrobiono - alarmuje Jagiełło.
Jak do tej pory MSWiA nie odniosło się do informacji o uwięzionych zwierzętach.
Zakończenie budowy stałej zapory na polsko-białoruskiej granicy przewidywane jest na czerwiec 2022 roku.
>>> Pilny apel Hanny Gill-Piątek na Sylwestra! Chodzi o zwierzęta