Zbigniew Ziobro: Giertych to aktor szantażu. „Gotów wywołać wojnę domową”
Czy wybory prezydenckie zostaną unieważnione?! Nowe wieści z Sądu Najwyższego
W rozmowie padło pytanie o oskarżenia, według których Prawo i Sprawiedliwość miało celowo sfałszować wybory, a w efekcie miał zyskać Karol Nawrocki. Ziobro odparł:
„To jest znany kłamca i tak naprawdę aktor szantażysta. Człowiek, który prawo traktuje instrumentalnie, potrafi je naginać, a nawet uczestniczył w wyprowadzeniu 98 milionów złotych ze spółki. Niewiele brakowało, a mógłby być skutecznie oskarżony przed sądem”.
Były minister podkreślił, że przewaga Karola Nawrockiego była realna:
„Wszystkie dane na ziemi wskazują, że Karol Nawrocki wygrał wyraźnie, może nie zdecydowanie, ale wyraźnie. Kilkaset tysięcy głosów – to już jest taka przewaga, której nie da się zakwestionować”.
I dodał o działaniach Giertycha:
„To jest tłumok gotów bez znieczulenia, podejmować przedsięwzięcia, które będą wywoływać chaos, anarchię. Gotów byłby wywołać nawet wojnę domową, byle tylko uniknąć zmiany władzy i ratować własną skórę przed odpowiedzialnością karną”.
Komisja śledcza ds. Pegasusa? „To łamanie prawa”
Ziobro został zapytany, czy członkowie komisji, tacy jak Magdalena Sroka, łamią prawo.
„Na pewno, bo to jest prosta konsekwencja. Albo uznajemy, że jest wyrok wydany i w związku z tym, po ogłoszeniu, ma on moc wiążącą, albo udajemy, że to jest państwo bezprawia Tuska – że wszystko można i prawa nie ma”.
Odnosząc się do braku publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego przez rząd Donalda Tuska, dodał:
„Brak publikacji wyroku przez premiera, do czego jest zobowiązany z mocy ustawy, to przestępstwo. Ale brak publikacji, proszę państwa, jeszcze raz powtarzam – nie może skutkować unieważnieniem różnych działań najważniejszego sądu w Polsce, jakim jest Trybunał Konstytucyjny”.
„Nieuchronnie koniec tego rządu nastąpi”
Pytany o własne plany polityczne, Ziobro nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi, ale zasugerował, że zmiana władzy to kwestia czasu:
„Nieuchronnie koniec tego rządu nastąpi. Wybory prezydenckie można powiedzieć, że to przypieczętowały. Tylko że to nie będzie scenariusz, który się zmienia dziś, dlatego że ten rząd będzie się bezwzględnie bronił. Nie dlatego, że nie chcą stracić władzy, tylko dlatego, że nie chcą trafić do więzienia”.
I ostrzegał:
„To są mrożące przykłady przestępstw kryminalnych. Mówię to zupełnie serio – nie tylko jako polityk, ale jako prawnik. Donald Tusk dopuścił się szeregu przestępstw kryminalnych. Choćby tylko nielegalne przejęcie Prokuratury Krajowej – to jest przestępstwo”.
