Posłanka spotkała się w środę z mieszkańcami Wyszkowa w lokalnej bibliotece. W trakcie zadawania pytań przez zgromadzonych widzów okazało się, że na sali są obecni nie tylko zwolennicy Pawłowicz. Niektórzy wyciągać zaczęli i kartki, na których wypisali hasła nawiązujące do Strajku Kobiet z 8 marca. To spowodowało ekskalację złych emocji. Zaniepokojeni organizatorzy wezwali policję.
Po przyjeździe policji szarpanina ustała i uczestnicy spotkania zaczęli się rozchodzić do domów. Cała sytuacja wyglądała następująco:
Zobacz także: Gliński tłumaczy, dlaczego TVP nie transmitowała finału WOŚP. "Owsiak jest wymagający"