Przemysław Harczuk

i

Autor: "Super Express"

Tym szaleństwem szykują nowy lockdown?

2020-09-03 5:24

Zanim rok szkolny ruszył wydawało się, że będzie problem z rodzicami dzieci obawiającymi się koronawirusa, którzy nie puszczą dzieci do szkół. I, że będą za to płacić kary. Jak wygląda sytuacja nie mamy jeszcze danych. Ujawnili się natomiast „antycovidowcy”, czyli rodzice nie wierzący w koronawirusa, którym nie podobają się obostrzenia dotyczące maseczek w szkołach. Nie wyrażają oni zgody na to, by ich pociechy „zmuszać” do noszenia maseczek, które odbierać mają ich wolność.

Spór nie ma charakteru wojny między rządem i opozycją, bo antycovidowcy, czy też – mówiąc inaczej – negacjoniści wirusa – istnieją po obu stronach barykady polsko-polskiej plemiennej wojny. Podobnie jak po obu stronach są histerycy, którzy najchętniej zamknęliby cały kraj. Żeby było jasne – nie powinno być powrotu do lockdownu, gospodarka MUSI działać. Wcześniejsze zbyt radykalne obostrzenia były błędem. Prawdą jest, że histeria w sprawie epidemii bywa przesadzona. Tu widzimy jednak wściekłe szaleństwo. Sprzeciw wobec maseczek ma być rzekomo przejawem walki o wolność. Ciekawe, czy przejawem owej walki nie będzie niebawem także sprzeciw wobec higieny osobistej w ogóle. „Moim prawem jest śmierdzieć, zarażać, nic wam do tego” – zdają się mówić do nas protestujący. Otóż nie do końca – bo wolność również w najbardziej liberalnym wydaniu kończy się tam, gdzie zaczyna się szkoda innych. To po pierwsze. Po drugie – o ile krytyka obostrzeń jest racjonalna – zamykanie całych gałęzi gospodarki, zakaz wstępu do lasu, czy trwające do dziś utrudnienia w dostępie do służb medycznych było przejawem histerii, w dodatku szkodliwej, tak protesty w szkołach są przejawem takiej samej histerii, tylko w drugą stronę. Bo tak naprawdę jeżeli chcemy by życie było odmrożone, by firmy działały, by móc chodzić i się spotykać, to to minimum w postaci dystansu społecznego, higieny osobistej, zasłaniania twarzy można zachować i jest do przeżycia. I paradoksalnie antycovidowcy swoim zachowaniem szykować nam mogą nowy lockdown.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj