Tusk zrobił to zaraz po swoich 65. urodzinach! Kto by pomyślał

Donald Tusk zaledwie kilka dni po swoich urodzinach postanowił wziąć udział w pierwszym w życiu maratonie! Oznacza to, że musiał przebiec dystans 42,195 km. To nie lada wyzwanie nawet dla młodszych zawodników! Lider PO jednak ma świetną formę. Od zawsze uwielbiał grać w piłkę nożną, a tam przecież trzeba biegać! – Mój ambitny cel to dobiec i przeżyć – powiedział w nagraniu na Instagramie. Swoje zmagania na trasie relacjonował w relacjach na Instagramie. Widać, że choć nie było łatwo, wysiłek sprawiał politykowi wiele radości. Do tego kibicowali mu najbliżsi! W końcu Donald Tusk dobiegł do mety w czasie krótszym niż 6 godzin. O ocenę tego wyczynu poprosiliśmy byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza, który sam interesuje się sportem. – Lider opozycji pokazuje, ze bez względu na wiek można przebiec maraton w całkiem niezłym czasie. W ten sposób pokazuje innym, ze pracuje nad sobą, to jest bardzo fajne – ocenił Kazimierz Marcinkiewicz. Jak powiedział, sam z okazji swojej 60-tki zrobił pół Ironmana, czyli triathlonu. Ten wyścig łączy pływanie, bieganie oraz jazdę na rowerze. Kazimierz Marcinkiewicz uważa, że stawianie sobie nowych wyzwań sprzyja samorozwojowi niezależnie od wieku. - – To przekraczanie pewnych granic, to przekraczanie samego siebie. To bardzo ważne dla człowieka. Pokazuje, ze człowiek mimo wieku dalej się rozwija. Lata płyną, a my ciągle młodzi – śmiał się w rozmowie z nami.

Sprawdź: Kaczyński pod kościołem. Jego zachowanie dla wielu to szok [ZDJĘCIA PAPARAZZI]