W sobotę Donald Tusk został zatrzymany przez policję w okolicach Mławy. Tusk jechał skodą, na której liczniku była aż 107 km/h, choć polityk jechał przez teren zabudowany skodą - ZOBACZ JĄ. Konsekwencje rajdu Tuska są takie, że były premier stracił prawo jazdy na trzy miesiące, dostał mandat w wysokości 500 zł oraz 10 punktów karnych. - Jest przekroczenie przepisu drogowego, jest kara zatrzymania prawa jazdy na 3 miesiące plus 10 punktów i mandat. Adekwatna. Przyjąłem ją bez dyskusji - komentował po całym zdarzeniu Donald Tusk, który pochmurny wrócił do Sopotu ZOBACZ ZDJĘCIA. Wychodzi na to, że od teraz Tusk będzie przez 3 miesiące jeździł tylko, jako pasażer. Poczuje, jak to jest, gdy nie ma się prawa jazdy. Przypomnijmy, że lata temu, Tusk drwił z Kaczyńskiego, na temat tego, że prezes PiS, nie ma prawka. - Tylko facet który nie ma prawa jazdy, może wydawać pieniądze na fotoradary, nie na drogi - mówił w 2007 roku, odnosząc się do polityki władzy PiS, który planował stawiać fotoradary. Wbijał wtedy szpilę Kaczyńskiemu. Teraz sam pozna, co to znaczy.
NIŻEJ GALERIA MEMÓW Z TUSKIEM PO TYM, JAK STRACIŁ PRAWO JAZDY