Tusk w Morągu

i

Autor: Tomasz Nowociński/Super Express

Spotkanie z mieszkańcami Morąga

Tusk o CPK: nie może być tak, że każda rodzina wyłoży 50 tys. zł

2024-02-11 17:13

Platforma Obywatelska rozpoczęła wczoraj w Morągu (woj. warmińsko-mazurskie) kampanię samorządową. – Chcemy przywrócić rangę samorządu terytorialnego, którego niezależność była przez osiem lat niszczona – zapowiedział premier Donald Tusk. Powiedział też m.in. co sądzi o projekcie CPK.

Powrót rangi samorządu

Szef rządu wyjaśnił mieszkańcom Morąga, dlaczego od ich miasta rozpoczyna kampanijną podróż po Polsce. – Tu, w Morągu, zakończyła się nasza kampania w październiku, tuż przed ciszą wyborczą. I w tym samym miejscu rozpoczynamy nową kampanię – powiedział Tusk. – Chcemy przywrócić rangę samorządu regionalnego. Ludzie z różnymi problemami wiedzą, że wiele z tych rzeczy można rozwiązywać na poziomie samorządu – dodał premier, podkreślając, że przez osiem lat rządów PiS niszczona była niezależność od władzy centralnej.

Rekompensaty za straty przy granicy z Rosją

Przemówienie lidera PO nie skupiało się tylko na sprawach samorządu, ponieważ dotyczyło problemów trapiących całą Polskę a nawet Europę, co przełożyło się na życie mieszkańców Warmii i Mazur. Stracili oni po wybuchu wojny w Ukrainie, ponieważ zmalała przygraniczna wymiana handlowa. Tusk obiecał rekompensaty finansowe. – Znajdziemy sposób, na to aby środki trafiły do rejonów nadgranicznych – obiecał szef rządu, który dużo miejsca w przemówieniu poświęcił aktualnym tematom, jak problemy rolników spowodowanych unijnym Zielonym Ładem. Zadeklarował też monitoring napływu produktów rolnych z Ukrainy. - Wiele z nich przyjeżdża z Litwy, a trudno jest kontrolować granicę wewnątrz UE. Ale już takie kontrole się zaczęły – oznajmił Donald Tusk.

Teraz Kaczyński walczy o praworządność. Zdradził czego potrzebuje

Wszyscy złożymy się na CPK

Premier zapowiedział też analizę inwestycji w Centralny Port Komunikacyjny w Baranowie. Pochłonie ona dziesiątki miliardów złotych. – Bo polska rodzina będzie musiała wydać na tę inwestycję 50 tys. zł. Nie muszę mówić, co taki wydatek oznacza dla większości rodzin – powiedział szef PO.

Express Biedrzyckiej - dr Ewa PIETRZYK-ZIENIEWICZ
Sonda
Czy PiS osiągnie sukces w wyborach samorządowych 2024?