- Trwa walka w naszym obozie, w obozie PO i na jego zapleczu o kandydatów na prezydenta. Tusk nie wierzy w wygraną z Andrzejem Dudą i od jakiegoś czasu politycznie wspiera Aleksandrę Dulkiewicz. A to nie w smak Schetynie, który namaścił Rafała Trzaskowskiego na kandydata na prezydenta – opowiada nam ważny polityk PO. Z rozmów, które odbyliśmy w PO, ale nie tylko, wynika, że Tusk ma się obawiać porażki z Dudą i nie będzie jednak podejmował ryzyka startu w wyborach w 2020 roku.
Podróże polityków. Ile nas kosztowały? QUIZ
Eksperci nie mają wątpliwości, że walka w samej PO tylko dobrze służy PiS. - Takie kopanie się pod dywanem nie świadczy dobrze o Schetynie i Tusku. Mamy dziś dwie Platformy: PO, która z nadzieją spogląda na Tuska i PO opanowaną przez Schetynę i jego ludzi, m.in. Trzaskowskiego. Były premier lansując Dulkiewicz chce zwiększyć swoją władzę w obozie liberalnym i osłabić władzę Schetyny i Trzaskowskiego – komentuje nam prof. Kazimierz Kik, politolog.
Czytaj: Miller ujawnia, o czym się SZEPCZE na salonach. To może zakończyć karierę Tuska