TV
Radio
Wideo
O podwyżkach dla europejskiej elity jako pierwsza napisała niemiecka prasa. Jak donosi "Bild", pensje wzrosną o około 2,4 proc. Sam Donald Tusk dostanie prawie 700 euro miesięcznie więcej, co po przeliczeniu daje ponad 3 tys. zł! Łącznie z podwyżką zarabiać będzie więc 31 272 euro, czyli... około 135 700 zł każdego miesiąca. Podwyżkę dostanie piastująca stanowisko komisarza ds. rynku wewnętrznego i usług Elżbieta Bieńkowska. Jej pensja wzrośnie o 540 euro (2343 zł) - do 108 200 zł. Ale na tym nie koniec. Bowiem podwyżka działać będzie wstecz. A Tusk i Bieńkowska dostaną wyrównanie sięgające lipca 2015 r.
Dodatkowe pieniądze nie ominą też i europosłów. Ale w porównaniu do króla Europy ich podwyżki wyglądają blado. Posłowie wybrani do Brukseli dostaną o 193 euro więcej, co oznacza, że ich diety wyniosą 8214 euro, czyli 35,6 tys. zł każdego miesiąca. Czym uzasadniono podwyżki finansowane z pieniędzy europejskich podatników? Oficjalne stanowisko głosi, że w 2013 i 2014 r. europejscy urzędnicy mieli zamrożone pensje.
