Donald Tusk

i

Autor: PAP/Darek Delmanowicz

Sprawa Kamilka z Częstochowy

Tusk gromi rządy PiS: królami życia są ci, którzy chleją

2023-05-12 7:38

Donald Tusk, który we czwartek przebywał w Sulechowie, odniósł się do sprawy Kamilka z Częstochowy. Lider PO stwierdził, że z uwagą obserwuje konferencje prasowe premiera oraz ministra sprawiedliwości, gdzie "prześcigają się oni w tym, kto jest bardziej za karą śmierci". Tusk powiedział także, że sytuacja w Polsce jest postawiona na głowie. - Królami życia są ci, którzy chleją, biją swoje dzieci, biją kobiety i pracą się nie zhańbili od wielu lat - ocenił.

Od kilku dni w Polsce na nowo rozgorzała dyskusja na wprowadzeniem kary śmierci. Wszystko po śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy, który był maltretowany przez swego ojczyma, a w wyniku obrażeń zmarł w szpitalu po kilku tygodniach. Premier Mateusz Morawiecki po raz kolejny przypomniał, że jest zwolennikiem wprowadzenia kary śmierci, ale nasza obecność w Unii Europejskiej na to nie pozwala. W podobnym tonie wypowiadał się Zbigniew Ziobro. Do tych słów postanowił się odnieść Donald Tusk. Lider PO przyznał, że od kilku dni ogląda konferencje prasowe premiera oraz ministra sprawiedliwości. 

- Mamy w Polsce władzę, która promuje bicie dzieci i równocześnie chce kary śmierci dla tych, którzy biją dzieci. Ten paradoks, ten absurd, mówi bardzo wiele o ich mentalności i ich podejściu do tego problemu, tzn. umyć ręce, niczego nie zorganizować tak, jak należy i uznać, że problem rodzin patologicznych to jest coś, co ich nie dotyczy - ocenił Donald Tusk.

Były premier przyznał również, że sytuacja w Polsce jest postawiona na głowie. Jego zdaniem rząd nie walczy z patologią, tylko korzysta z takich sytuacji. - Królami życia są ci, którzy chleją, biją swoje dzieci, biją kobiety i pracą się nie zhańbili od wielu lat. Wymarzona klientela polityczna dla władzy, która sama sposób myślenia bardzo podobny do tej klienteli - stwierdził Tusk.

Sonda
Czy twoim zdaniem wystąpienia Donalda Tuska szkodzą czy pomagają opozycji?
Donald Tusk: Porządek w mediach publicznych zrobimy w 48 godzin