– Samba Rafała Trzaskowskiego – komentuje sprawę ironicznie wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta (31 l.). Polityk Zjednoczonej Prawicy zarzucił Trzaskowskiemu, że ten zatrzymał się w pięciogwiazdkowym hotelu aż na 6 dni, choć spotkanie, w którym uczestniczył, było dwudniowe.
Zobacz także: NAJNOWSZY spot Rafała Trzaskowskiego. Wystąpił w nim WIEDŹMIN. Wybory 2020
Międzynarodowa konferencja „NETMundial – zarządzanie światowym internetem”, odbyła się pod koniec kwietnia 2014 r. w brazylijskim Sao Paulo. Pojechał na nią ówczesny minister cyfryzacji Rafał Trzaskowski w towarzystwie swojej doradczyni oraz dyrektora jednego z departamentów resortu.
Z dokumentów, do których dotarł portal niezalezna.pl wynika, że minister spędził na miejscu 6 dni, a towarzyszące mu osoby – jeden dzień dłużej. Cała eskapada miała kosztować ponad 60 tys. zł, na co złożyły się przeloty, dieta ministra w wysokości 990 zł i noclegi w pięciogwiazdkowym hotelu. „Wynajem pokoju w tym hotelu zaproponował sam organizator wydarzenia” – poinformował dziennikarzy wydział komunikacji resortu cyfryzacji, dodając, że chodziło o „względy logistyczne”.
Sprawdź ponadto: WYBORY 2020. Trzaskowski wodzem narodu?