W poniedziałek 21 listopada PiS utracił większość w sejmiku woj. śląskiego - stało się to w wyniku utworzenia przez marszałka Chełstowskiego i trojga dotychczasowych radnych PiS nowego klubu „Tak! Dla Polski”. Głosowali oni następnie z dotychczasową opozycją, m.in. wybierając nowy zarząd województwa.
Trzaskowski chwali Chełstowskiego. “Samorządowiec z krwi i kości”
Trzaskowski powiedział w Radiu Zet, że to ruch samorządowy "TAK! Dla Polski" prowadził negocjacje z marszałkiem woj. śląskiego. - Nasi prezydenci negocjowali z nim od jakiegoś czasu. Podziękowania dla prezydentów Tych i Sosnowca, bo to oni negocjowali z marszałkiem Chełstowskim - powiedział.
Dodał, że Chełstowski to samorządowiec z krwi i kości. - To nigdy nie był taki klasyczny PiS-owski aparatczyk. Od wielu miesięcy mówił, że ma dosyć ataków na samorząd, na Unię Europejską, mówienia o tym, że nie są nam potrzebne pieniądze unijne. W związku z tym wydaje mi się, że miał dosyć i też wynikało to z rozmów z nim - powiedział Trzaskowski.
PiS straciło Śląsk. Nowa sejmikowa większość wybrała przewodniczącego z KO
W 45-osobowym śląskim sejmiku PiS dysponuje obecnie 19 głosami. W poniedziałek nowa sejmikowa większość - KO, PSL, SLD i koło "Tak dla Polski!" odwołała dotychczasowego przewodniczącego sejmiku Jana Kawuloka z PiS i wybrała nowego - Marka Gzika z KO, powołała także nowego wiceprzewodniczącego Stanisława Gmitruka z PSL, drugą wiceprzewodniczącą pozostaje radna PiS Beata Kocik.
Ponadto sejmik odwołał wicemarszałka Dariusza Starzyckiego i członek zarządu Izabeli Domogały oraz przyjął rezygnację wicemarszałka Wojciecha Kałuży i członek zarządu Beaty Białowąs. Wszyscy oni - razem z marszałkiem Chełstowskim - należeli do zarządu z rekomendacji większości PiS.