Artur Soboń (45 l.) miał wielkiego pecha. Doznał bowiem poważnej kontuzji. Usportowiony polityk jadąc na hulajnodze uległ wypadkowi. W rozmowie z "Super Expressem" relacjonuje, co tak naprawdę się stało. - W chodniku była wyrwa. Jechałem i nagle hulajnoga została za mną, poleciałem parę metrów. Od poniedziałku miałem zacząć rehabilitację i dziś się niefortunnie się pośliznąłem i ręka boli jeszcze bardziej. Boje się, że pogorszyłem swój stan zdrowia - mówi nam Soboń. Wiceminister Soboń jest osobą niezwykle wysportowaną. Przed kontuzją biegał i uczestniczył w biegach konkurując z innymi biegaczami. Obecnie trening nie jest możliwy ze względu na stan zdrowia. - Bardzo brakuje mi ruchu. Jednak wiem, że muszę być cierpliwy, bo inaczej się nie da - przekazuje nam. Jakie są rokowania lekarzy? - Lekarze patrzą na moją sytuację optymistycznie. Nie wiem natomiast, ile potrwa pełen okres rekonwalescencji. Jednak jestem dobrej myśli i wierzę, że niebawem wszystko będzie tak jak przed wypadkiem - mówi nam Artur Soboń.
Tragedia ministra! Doszło do poważnego wypadku na hulajnodze [ZDJĘCIA]
2022-01-08
12:00
Wiceminister rozwoju i technologii, Artur Soboń ( 45 l.) należy do grona polityków, którzy są wyjątkowo aktywni. Nie tylko na niwie politycznej. Polityk związany z PiS z lubością oddaje się aktywności fizycznej. Nie od dziś wiadomo, że Soboń lubi biegać. Jednak sytuacja zdrowotna sprawiła, że plany biegowe zeszły na dalszy plan. Minister uległ pewnemu wypadkowi...
Express Biedrzyckiej - Barbara Nowacka: Czarnek to arogant i kłamie