Tomasz Poręba: Ważniejsza Rosja czy śmierć prezydenta?

2010-12-07 3:00

Zajęcie się przez Parlament Europejski sprawą katastrofy smoleńskiej oceniaja eurodeputowany PiS

"Super Express": - Dziś w Europarlamencie ma się odbyć publiczne wysłuchanie w sprawie katastrofy smoleńskiej, którego jest pan jednym z inicjatorów. Unia zapomniała o tej sprawie i trzeba ją przypomnieć?

Tomasz Poręba: - Ideą wysłuchania publicznego jest przede wszystkim poinformowanie europejskiej opinii publicznej o aktualnym stanie śledztwa. Oczekujemy, że Unia zajmie się tą sprawą, która dotyczy przecież jednego z największych i najważniejszych członków Wspólnoty. Obecnie jesteśmy świadkami bierności ze strony Unii Europejskiej. Wygląda to tak, jakby relacje z Rosją były dla niej ważniejsze niż sprawa śmierci polskiego prezydenta. Dlatego zaprosiliśmy najwyż- szych urzędników Unii, europarlamentarzystów, przedstawicieli polskiego Sejmu i prokuratury, a także członków rodzin ofiar katastrofy, aby wspólnie się zastanowić, jak można rozwiązać problemy związane ze śledztwem.

- Zainteresowanie społeczności europejskiej jest aż tak istotne?

- Jeżeli śledztwo prowadzone zarówno przez polską, jak i rosyjską prokuraturę nie posuwa się do przodu, jeśli nadal nie dostaliśmy "czarnych skrzynek", zapisu parametrów lotu czy wreszcie, jeśli wrak samolotu gnije gdzieś w Smoleńsku, to chwytamy się wszelkich środków, żeby tę sprawę nagłaśniać. Milczenie na pewno tej sprawie nie służy.

- Nasz rząd uważa, że sprawy katastrofy nie powinno się podejmować poza krajem, gdyż podważa to zaufanie do polskich instytucji, które się nią zajmują. Nie ufa pan im?

- Jesteśmy członkami Unii Europejskiej i nasz rząd na pewno ma świadomość, że możemy się odwołać do różnych instytucji unijnych, które mogą się w tej kwestii wypowiedzieć. Wspólnota ma mnóstwo instrumentów politycznych i dyplomatycznych, aby pomóc Polsce w wyjaśnieniu przyczyn katastrofy. Powstaje więc pytanie, czy chcemy czekać na wyniki rosyjskiego śledztwa i na to, co nam Rosja przekaże? Czy chcemy użyć różnych instrumentów, które daje nam Unia, żeby jak najszybciej zakończyć śledztwo i przedstawić jego wyniki.

Tomasz Poręba

Poseł PiS do Parlamentu Europejskiego