Tomasz Kalita: Nie łamiemy prawa

2011-07-20 4:00

Nie prowadzimy kampanii - mówią zgodnie przedstawiciele największych partii.

"Super Express": - Partie nie mogą prowadzić kampanii wyborczej przed ogłoszeniem daty wyborów. A tu jako żywo ugrupowania parlamentarne nic sobie z tego nie robią.

Tomasz Kalita: - Na podstawie ustawy o partiach politycznych mają one prawo do promowania swojego programu i informowania o swojej działalności programowej. I dobrze, że taka możliwość jest. Jednak różnica między nami, PO czy PiS jest taka, że my w swoich materiałach nie prowadzimy żadnej agitacji.

- Trudno taką różnicę dostrzec...

- Proszę zwrócić uwagę, że na naszych billboardach nie ma napisów "Premier Napieralski", jak na materiałach PiS. Nie ma na nich nawoływania do głosowania czy komunikatu politycznego. Jest tam jedynie prosta informacja o naszym programie i jego dostępności. To zasadnicza różnica.

- PKW ma zastrzeżenia do waszego billboardu, uznając go za formę agitacji przedwyborczej.

- Mógłbym wskazać wykładnię PKW w podobnych sprawach sprzed lat, która okazuje się inna niż obecna. SLD szanuje prawo i orzeczenia Państwowej Komisji Wyborczej, jednak naszym zdaniem nie przekroczyliśmy granicy między agitacją wyborczą a informacją. Jesteśmy przekonani, że mamy rację. Niemniej nasza kampania kończy się za kilka dni.

- Może czas skończyć z fikcją kampanii informacyjnych i dać partiom szansę, żeby nie musiały balansować na granicy prawa?

- Jesteśmy gorącymi przeciwnikami używania billboardów i spotów w czasie kampanii wyborczej. Będzie to bowiem zmuszać polityków do wyjścia do ludzi. Natomiast czym innym jest aktywność partii politycznej między wyborami i musi mieć ona prawo do promowania swoich idei.

- Promowanie to w odczuciu zarówno PKW, jak i zapewne wielu wyborców zwykła agitacja wyborcza i nieważne, co powiecie wy, PiS czy Platforma.

- Życzę innym ugrupowaniom, żeby tak jak my chwaliły się swoim programem, nie wyborczym, ale technicznym, który na co dzień realizują. Na razie jesteśmy jedyną partią, która to robi, nie łamiąc przy tym prawa.

Tomasz Kalita

Rzecznik prasowy SLD