Prace Parlamentu Europejskiego nie ruszyły jeszcze na dobre. Świeżo upieczeni posłowie mogą więc rozejrzeć się po mieście, w którym będą pracowali przez najbliższych pięć lat. Kto jadł, ten wie, że nie ma lepszych frytek niż te belgijskie. Chrupiące z zewnątrz i delikatne w środku. Nic dziwnego, że skusił się na nie też polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Ale Tobiasz Bocheński w stolicy Belgii szukał też duchowej strawy i znalazł ja w Królewskim Muzeum Sztuk Pięknych. - Dobre frytki można znaleźć wszędzie, ale architektura Brukseli jest urzekająca. Warto przyjechać też by zobaczyć obrazy Bruegela - mówi nam eurodeputowany.
A w słynnym muzeum można się zachwycać absolutnie unikatową kolekcją dawnych mistrzów malarstwa, ale też dziełami współczesnych twórców. Na całość składa się 20 tysięcy dzieł sztuki- obrazów, rzeźb, rysunków-od XV do XXI wieku. Można tutaj podziwiać prace takich twórców jak min. wspomniany już Pieter Bruegel, ale też Peter Paul Rubens, Jacques Jordaens, Jacques Louis David, Auguste Rodin, James Ensor, Paul Gauguin, Ferdinand Khnopff, Henry Moore, Paul Delvaux, René Magritte, Marcel Broodthaers, Jan Fabre i wielu innych.