Portal bussinesinsider.pl przeanalizował skład delegacji, z którą Joe Biden przybył do Europy. W podróży towarzyszy mu m.in. Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Ma być on ostatnio razem z szefem CIA zwolennikiem doprowadzenia do pokoju Ukrainy z Rosją i ustępstw na rzecz tej pierwszej. Gdy sfotografował się w Kijowie z Andriejem Jermakiem z kancelarii Zełenskiego, pod opublikowanym na Twitterze zdjęciem pojawił się wymowny komentarz. - Modlę się, żeby nie zablokował żadnych dostaw - czytamy. Portal przypomina, że dwaj niemieccy posłowie, po jednym z koalicji rządowej i opozycji, rozmówcy szwajcarskiej gazety "Neue Zuercher Zeitung" mieli stwierdzić ostatnio, że w Waszyngtonie panuje rozłam w sprawie wojny. William Burns, szef CIA wraz z doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jakem Sullivanem mają zgodnie z tymi informacjami faworyzować szybkie zakończenie konfliktu, by móc skupić się na Chinach, zaś szefowie Pentagonu i Departamentu Stanu opowiadają się przeciwko ustępstwom wobec Moskwy i za zwiększeniem pomocy wojskowej.
Zobacz: Joe Biden w Polsce. Plan wizyty prezydenta USA. Kiedy i gdzie Biden wygłosi przemówienie?
Drugą najważniejszą osobą w amerykańskiej delegacji jest zastępczyni szefa sztabu Białego Domu, Jennifer O'Malley Dillon. To kierowniczka wygranej przez Bidena kampanii prezydenckiej z 2020 r. Była pierwszą w historii kobietą na tej pozycji, która wygrała dla Demokratów fotel prezydencki. Wcześniej w wyborach prezydenckich 2012 r. była zastępcą kierownika zwycięskiej kampanii Baracka Obamy i uczestniczyła potem w kampanii związanej z jego reelekcją.
W skład delegacji wchodzi również Annie Tomasini, dyrektorka operacyjna Gabinetu Owalnego. Zapewnia ona wykonywanie codziennych spraw i doradza prezydentowi elektowi w kwestiach "strategicznych". Dla Bidena pracuje już ponad dekadę. Była m.in. jego sekretarz prasową w czasie, gdy sprawował urząd senatora. Ona i jej personel śledzą interakcje Bidena i koordynują rozmowy telefoniczne i listy, które często docierają po spotkaniach.
Przywieziono ze sobą również kilku reporterów, którzy musieli przysiąc, że dochowają tajemnicy i zostali pozbawieni telefonów. Jedną z nich jest prezentowana w komunikatach z Ukrainy reporterka "WSJ" Sabrina Siddiqui. To była dziennikarka polityczna "The Guardian" w Waszyngtonie. Zaczynała w Bloomberg News w 2010 r., później współpracowała z CBSN, była analitykiem MSNBC, CNN, BBC i Sky News. Jej artykuły ukazują się obecnie m.in. w "The Wall Street Journal", gdzie jest dziennikarką dedykowaną ds. Białego Domu.
Zobaczcie zdjęcia z poniedziałkowej wizyty Joe Bidena w Kijowie w galerii poniżej:
Polecany artykuł: