To PiS nie ma szacunku dla prawa – mówi Krzysztof Bosak, poseł Konfederacji

2020-10-09 11:50

Ludziom wmówiło się, że jak ktoś założy maseczkę to przeżyje, a jak ktoś nie założy to umrze. To nieprawda – mówi były kandydat Konfederacji na prezydenta. - Obecne działania rządu paraliżują walkę z wirusem, a nie pomagają.

Krzysztof Bosak

i

Autor: Jarosław Roland Kruk / Wikipedia, licence: CC--/Wikimedia Commons, CC BY-SA 3.0 Oszczędności: około 21 tys. zł; nieruchomości: BRAK; dochody: 31,7 tys. zł

Krzysztof Bosak goszcząc w „Expressie Biedrzyckiej” podkreślił, że Konfederacja nie nosiła w Sejmie maseczek, bo według niego nie było takiego obowiązku. Podkreślił, że jako polityk uważa swoją mimikę za część swojej pracy i maseczka by to zasłaniała, a to Prawo i Sprawiedliwość jest ugrupowaniem, które nie ma szacunku do prawa.- „Nas obowiązuje ustawa o wykonywaniu mandatu posła, zarządzenia porządkowe Marszałek Sejmu i regulamin Sejmu, a nie to, że różne partie sobie o czymś pogadały – mówił. - „Podstawą naszej cywilizacji są przepisy uchwalane zgodnie z prawem, a nie to, że różne partie sobie pogadają i coś wymyśla. Gdyby pani Marszałek wydała zarządzenie, że mamy się podporządkować, to Konfederacja się podporządkuje”.

Zapytaj Bosaka. "Będzie dobrze" Adama Federa, odc. 113.

Bosak podkreślił, że jego zdaniem to co się dzieje w Sejmie to hipokryzja, bo na poprzednim posiedzeniu Sejmu nikt nie miał maseczek. Zdaniem posła Konfederacji wirus i tak się rozchodzi przez „prawa fizyki i biologii”, a maski pomagają tylko tyle, że „rozchodzi się o 1 albo 2 proc. wolniej”.Były kandydat na prezydenta podkreślił, że nie zamierza odgrywać spektaklu i być hipokrytą jak wielu innych posłów, którzy przy kamerach zakładają maseczki, a bez kamer ich nie noszą. „Nie będę jak poseł Nitras z PO, który biega za nami z telefonem i pokrzykuje na nas robi to po to, żeby znaleźć się w Faktach TVN. Mediów nie interesują ważne rzeczy jak budżet, ale właśnie maseczki” – dodał.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki