Koronawirus w Polsce nie odpuszcza i czekają nas nowe zakazy i ograniczenia. - Samorządowcy zwracali uwagę na pewne uregulowania i ustandaryzowanie uregulowań, które powinny funkcjonować na terenie całego kraju w związku z epidemią koronawirusa. Te postulaty zostały przyjęte do przeanalizowania i na pewno część z nich zostanie wykorzystana w kolejnym zestawie regulacji, które pan premier jutro ogłosi. Zestawie regulacji dotyczących kolejnych ograniczeń związanych z rozwojem i walką z koronawirusem - przekazał w poniedziałek po południu szef KPRM Michał Dworczyk. Czego możemy spodziewać się we wtorek?
Jak dowiedział się "Super Express", wewnątrz rządu nadal trwają ustalenia co do listy nowych obostrzeń. - Trudno nie łączyć tego z obrazkami z ostatniego weekendu, gdy oglądaliśmy m.in. warszawskie parki i ścieżki rowerowe pełne ludzi - mówi nam ważny polityk PiS. Listę aktywności, których trzeba będzie na jakiś czas zaniechać poznamy we wtorek. - Nadal trwają ustalenia pomiędzy KPRM, MSWiA oraz resortami obrony, zdrowia i rozwoju. Konkretna lista będzie pewnie konsultowana do późnych godzin - mówi nasz rozmówca. Szczegóły mają być ogłoszone za kilkanaście godzin, w formie rozporządzenia Rady Ministrów.
Poniedziałkowe słowa Dworczyka nie są zaskoczeniem. O możliwości wprowadzenia nowych obostrzeń już w niedzielę informował wicepremier Piotr Gliński. - Będziemy musieli najprawdopodobniej wprowadzić jeszcze bardziej rygorystyczne, administracyjne przepisy. Musimy wprowadzić obostrzenia administracyjne w miejscach pracy, w sklepach. Nie możemy łamać tych zasad, o których mówimy - mówił na antenie Polsat News polityk PiS.
Według najnowszych danych resortu zdrowie obecnie na koronawirusa chorują w Polsce 1984 osoby, 26 osób zmarło.
Zobacz też: Będą kolejne ograniczenia z powodu koronawirusa? Gliński zapowiedział zaostrzenie kursu
Sprawdź: Czy wakacje będą skrócone? Premier ogłosił decyzję w nietypowy sposób