Ryszard Kalisz

i

Autor: Bławicki Piotr Ryszard Kalisz

To hejt! On jest niewinny! Ryszard Kalisz adwokatem Niesiołowskiego

2019-02-03 19:45

Prawnik, były szef MSWiA i były poseł bierze w obronę podejrzewanego o korupcję Stefana Niesiołowskiego. Zanim jednak będzie bronił jego interesów w sądzie, już teraz przekonuje, że jego klient jest niewinny. - Prawdopodobnie śledczy dysponują jedynie taśmami na zatrzymanych biznesmenów, nie Niesiołowskiego. Nie ma dowodu, że został on nagrany – przekonuje Kalisz.

Były poseł zastanawia się także dlaczego sprawa wypłynęła dopiero teraz, skoro były szef CBA Paweł Wojtunik sugerował, że sprawa zakładu chemicznego w Policach została operacyjnie zakończona trzy lata temu. Już wtedy komplet dokumentów trafił na biurko obecnej władzy. Według Kalisza prokuratura w sprawie Niesiołowskiego działa skandalicznie, bo ujawnia przecieki dotyczących działań operacyjnych.

- To jest w ogóle skandaliczne działanie wystawiające człowieka pod pręgierz. Mój klient jest całkowicie niewinny - mówi mec. Ryszard Kalisz.

- Z jakiego źródła mogły być? Z tego, gdzie są informacje operacyjne, czyli z prokuratury lub CBA. Przypomnę prokuraturze, że te przecieki pojawiły się nielegalnie – tłumaczy adwokat w rozmowie z dziennik.pl.

- To oświadczenie prokuratury i równoległe przecieki uruchomiły proces. W internecie pojawiła się masa mocno niepochlebnych informacji. Słowem: hejtu dotyczącego Stefana Niesiołowskiego. Prokuratorzy musieli być tego świadomi – dodaje. Ryszard Kalisz twierdzi także, że chronologia zdarzeń wokół „seksafery Niesiołowskiego” nie jest przypadkowa.

- Poseł Niesiołowski będzie mógł formalnie zrzec się immunitetu dopiero podczas najbliższego posiedzenia parlamentu. A to oznacza długie dni medialno–politycznej nagonki, dociekań, domysłów i plotek. A te, raz jeszcze to powiem, mogą zniszczyć najtwardszego człowieka – mówi Kalisz.

Według prokuratury Stefan Niesiołowski miał w latach 2013-2015 wielokrotnie przyjmować korzyści osobiste w postaci usług seksualnych w zamian za działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów: Bogdana W., Wojciecha K. i Krzysztofa K. W sobotę łódzki sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Krajowej o tymczasowe aresztowanie dwóch biznesmenów, Bogdana W. i Wojciecha K. Wobec trzeciego biznesmena, Krzysztofa K., któremu przedstawiono zarzut stręczycielstwa, zastosowano dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju, połączony z zatrzymaniem paszportu.

Stefanowi Niesiołowskiemu prokuratura zamierza postawić zarzuty popełnienia przestępstwa o charakterze korupcyjnym. Do Sejmu trafił już wniosek o pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej.