Posłanki Platformy Obywatelskiej zebrał się w Sejmie, by zaapelować do polskich kobiet o wzięcie udziału w Czarnym Proteście. Akcja organizowana jest w wielu miastach Polski, a przed poniedziałkowymi protestami, zostanie jeszcze zorganizowane spotkanie zwolenniczek Czarnego Protestu, przed Sejmem. - W obliczu zagrożenia praw i wolności kobiet musimy być solidarne. Zachęcamy do udziału w protestach w sobotę i poniedziałek - zachęca na Twitterze wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska z PO. Posłanka wrzuciła do sieci zdjęcie z partyjnymi koleżankami, mi.in. Ewą Kopacz. Wszystkie panie, jak jeden mąż, ubrane są w czarne kreacje. Jedne wybrały spódnice i sukienki, a inne spodnie. Próżno w ich stylizacjach szukać kolorów, bo większość nawet buty ma czarne.
Czytaj: Ziemkiewicz poskarżył na Czarny Protest i pokazał TO zdjęcie
Apel Kidawy-Błońskiej nie umknął Tomaszowi Terlikowskiemu. Publicysta skomentował apele posłanek krótko. Napisał, że skoro w sobotę chcą protestować przeciw zaostrzeniu przepisów dotyczących aborcji, to niech w niedzielę nie ważą się iść do komunii w czasie mszy: - Drogie Panie, tylko błagam nie idźcie do Komunii w niedzielę, bo wspieracie akcję, która z Eucharystii Was wyklucza!
Drogie Panie, tylko błagam nie idźcie do Komunii w niedzielę, bo wspieracie akcję, która z Eucharystii Was wyklucza! https://t.co/hUvrkHRt2A
— Tomasz Terlikowski (@tterlikowski) 29 września 2016
To nie jedyny komentarz Terlikowskiego w ciągu ostatnich dni. Niedawno równie ostro odniósł się do wypowiedzi Marty Kaczyńskiej, która opowiedziała się za zachowaniem kompromisu aborcyjnego. A do tego zaproponowała, by w tych trudnych dla kobiety decyzjach towarzyszyli duchowni: - Kobiety powinny wiec w powyższych prawach mieć zagwarantowaną możliwość podjęcia świadomej decyzji przy wsparciu odpowiednio przeszkolonego personelu medycznego, a także duchownych.
Słowa Kaczyńskiej publicysta ocenił jako kuriozalne: - Pomysł Marty Kaczyńskiej, by w przygotowaniu do zamordowania dziecka uczestniczyli duchowni to absolutne kuriozum. Żal czytać - skomentował Terlikowski.