W maju tego roku emeryci dostali od rządu PiS trzynastkę. Ale niecałe 900 zł nie rozwiązuje ich problemów, z jakimi walczą na co dzień, czyli m.in. z drożyzną czy kupnem leków. Stąd jednym z postulatów, jak nam opowiada szefowa związku Elżbieta Ostrowska, jest wprowadzenie trzynastej emerytury na stałe co roku.
Ale to tylko jedna z kwestii, o której seniorzy mówią na spotkaniach w całym kraju. Najbardziej oczekują wyższej waloryzacji, zwiększenia liczby seniorów, którzy mogą korzystać z bezpłatnych leków, czy podniesienia minimalnej emerytury, która obecnie wynosi zaledwie 1030 zł brutto. – We wszystkich naszych jednostkach terenowych, a jest ich ponad 2 tys., odbyły się spotkania, zjazdy okręgowe, z udziałem emerytów. I seniorzy jak jeden mąż postulują zwiększenie dostępności do służby zdrowia, do specjalistów, do świadczeń rehabilitacyjnych. Chcą też, żeby były bezpłatne leki dla większej części emerytów, żeby były refundowane, np. dla seniorów, którzy ukończyli 60 lat. Najstarsi Polacy postulują też, żeby trzynastka była na stałe, chcą też korzystniejszej waloryzacji – opowiada nam Elżbieta Ostrowska.
Ile kosztuje sanatorium, które uzdrowisko w Polsce wybrać? Poradnik kuracjusza
-
Tego żądają emeryci:
* Trzynastka co roku
* Wyższa waloryzacja
* Darmowe leki