"Tęczowy Piątek" w polskich szkołach. Co to jest? Po co organizowana jest ta akcja?- Wszystko po to, żeby młode lesbijki, geje, osoby biseksualne, transpłciowe, queer i interpłciowe poczuły, że w szkole jest miejsce też dla nich - tak tłumaczy przyczynę zorganizowania "Tęczowego Piątku" Kampania Przeciw Homofobii. Materiały dostarczane przez organizatorów akcji rozsierdziły środowiska konserwatywne. W jednym z poradników lansowanych przez KPH czytamy m.in., że "zachowań potępianych przez Kościół jest wiele – masturbacja, antykoncepcja, seks przed- i pozamałżeński".
Rzeczywistość społeczna rządzi się jednak własnymi prawami – osoby heteroseksualne żyją w konkubinatach, rozwodzą się i ponownie pobierają, używanie prezerwatyw jest powszechnie propagowane przez instytucje zajmujące się profilaktyką HIV/AIDS. Moralne sądy Kościoła są w tak wielu kwestiach nagminnie przez katolików ignorowane, a w tej jednej miałyby mieć absolutną moc wiążącą?
- pytają autorzy poradnika, nawiązując do potępiania zachowań homoseksualnych.
Szkoły, które biorą udział w "Tęczowym Piątku", dostają od Kampanii Przeciw Homofobii nie tylko materiały edukacyjne, lecz także "tęczowe" gadżety. - My dajemy podpowiedzi. Mówimy np. jakie filmy można pokazać podczas lekcji, ale to szkoła wybiera konkretny tytuł - zastrzega jednak w rozmowie z portalem gazeta.pl przedstawicielka KPH Joanna Skonieczna.