Jarosław Kaczyński na początku grudnia przeszedł operację wszczepienia endoprotezy stawu kolanowego. Od czasu, gdy wyszedł ze szpitala w Otwocku, przebywa na kilkutygodniowym zwolnieniu. I choć pojawił się w Sejmie na grudniowym posiedzeniu, to stara się oszczędzać i nie wychodzi prawie z domu. Tymczasem na Nowogrodzkiej, w siedzibie partii, odliczają już dni do powrotu prezesa PiS po długiej nieobecności. - Pani dyrektor, czyli słynna pani Basia i inni bliscy współpracownicy nie mogą się już doczekać pana prezesa – mówi nam ważny polityk PiS. Jak ustaliliśmy, wczoraj około południa Jarosław Kaczyński pojawił się na Nowogrodzkiej, ale był tam tylko kilkanaście minut, by podpisać ważne dokumenty. - Z wielką niecierpliwością czekamy na Jarosława Kaczyńskiego – mówi nam Radosław Fogiel. - Prezesa fizycznie na Nowogrodzkiej nie ma, ale kontroluje wszystko twardą ręką. Spodziewamy się, że już niedługo zacznie się tu pojawiać częściej. Pan prezes jest osobą absolutnie niezastąpioną, więc im szybciej wróci, tym lepiej, ale zdrowie jest jednak najważniejsze. Jarosław Kaczyński musi się jeszcze trochę podkurować – zaznacza europoseł PiS Ryszard Czarnecki (57 l.). - Na pewno przywitamy prezesa jakoś szczególnie, będą kwiaty i życzenia, kiedy wróci do biura – dodaje nasz rozmówca z PiS.
Wzruszające wyznania ważnych polityków o Kaczyńskim. Tak tęsknią za prezesem PiS!
2020-01-08
6:01
Jarosław Kaczyński (71 l.) od kilku tygodni odpoczywa i przechodzi rehabilitację w domu na warszawskim Żoliborzu. Od dawna nie było go na dłużej w siedzibie partii przy ul. Nowogrodzkiej. A najbliżsi współpracownicy nie mogą się już doczekać powrotu prezesa PiS! - Pracujemy na bieżąco na Nowogrodzkiej, ale z wielką niecierpliwością czekamy na powrót pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego – mówi nam rzecznik PiS Radosław Fogiel (38 l.).
Politycy od kuchni Kowal