Była posłanka PiS nie lękając się wirusa, dziś z samego rana zjawiła się na mszy w jednym z kościołów w warszawskim Ursusie. Podczas uroczystości oddała się gorliwej modlitwie.
ZOBACZ TEŻ: Dramatyczne wyznanie Pawłowicz do kolegi: Ja już jestem nad GROBEM
O co mogła prosić Boga? Jako sędzi Trybunału Konstytucyjnego z pewnością leżą jej na sercu sprawy Polski i to, by w kraju panowały ład, prawo, oraz sprawiedliwość. Pawłowicz przyjęła też komunię, i to nie „na rękę”, jak rekomendowano w czasie epidemii, a w tradycyjny sposób. Za to w tłumie pamiętała o bezpiecznym zachowaniu dystansu oraz masce.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj