Michał Kołodziejczak przekonuje, że w Polsce potrzebne są zmiany, bo wiele jest jeszcze do zrobienia. W jednym z postów na Twitterze, opublikowanych już po ogłoszeniu decyzji o stracie z list KO stwierdził, że Agrounia pozostanie Agrunią. Mimo to rolnicy, którzy do tej pory zdawali się popierać jego działania, teraz są wściekli.
W sieci zaczęły pojawiać się nagrania rolników, którzy w jasny sposób demonstrują, że są niezadowoleni z decyzji Michała Kołodziejczaka.
- Nazywam się Mariusz Borowiak i jestem rolnikiem w powiecie sieradzkim. W dniu dzisiejszym dowiedziałem się, że Michał Kołodziejczak zdradził polskiego rolnika, zdradził interes Polski. Dogadał się z KO w sprawie wyborów. Pokazał, że dla niego ważniejsze jest zdobycie mandatu niżeli walka o polskiego rolnika. Chciał odsunąć tych ludzi od władzy, teraz razem z nimi do koryta prze – stwierdził w nagraniu – mówił na nagraniu mężczyzna, po czym podpalił kurtkę z logo partii.
- Cóż mogę powiedzieć, Michał. Tutaj słowa dla ciebie. Jesteś Judaszem polskiej wsi, sprzedałeś nas, sprzedałeś polskich rolników. Wykorzystałeś tę drabinkę, żeby się dostać do koryta. Wszedłeś w układ, który sam tępiłeś. Sam mówiłeś, ze to w ogóle nie dopuszczalne, żeby z nimi rozmawiać, a ty z nimi poszedłeś na wybory. Zawsze wyśmiewałeś, a sam się sprzedałeś – mówi kolejny rolnik na innym nagraniu. Następnie ostentacyjnie wrzuca flagę z napisem „Agrounia” do kosza na śmieci.
Jak widać Michał Kołodziejczak mocno im podpadł swoją decyzją. Tak ostrych reakcji z pewnością się nie spodziewał.