Po meczu Polska - Niemcy prezydent był wyraźnie zadowolony i dumny z naszej reprezentacji. W rozmowie z dziennikarzami mówił, że choć sam nie sprawdzał jaką ścieżkę Polacy muszą przejść, by wyjść z grupy i awansować do kolejnego etapu, to czytał, że wystarczy zremisować z Niemcami: - Widziałem wpis, w którym podano, że remis gwarantowałby nam awans, a jeśli tak, to mecz zakończył się sukcesem - mówił. Prezydent podkreślił, że najważniejszy jest kolejny, zdobyty punkt.
Sprawdź: Tak KIBICUJĄ Andrzej Duda i Agata Duda [ZDJĘCIA]
Przyznał, że mocno ściska kciuki za naszą reprezentację, a ta daje z siebie wszystko: - Walka była ostra, zwłaszcza w drugiej połowie. Sądzę, że zadanie zostało dobrze wykonane, dziękuję im za wysiłek i radość jaką nam sprawili. Radość jaka była po ostatnim gwizdku, była taka, jakbyśmy bramkę strzelili - śmiał się prezydent. Tak, ta radość musiała wręcz eksplodować w prezydenckim sercu! Tuż po zakończeniu meczu, gdy sędzia odgwizdał koniec spotkania Andrzej Duda padł w ramiona pierwszej damy! Oboje byli tak zadowoleni z wyniku polskiej reprezentacji, że remis uczcili... całusem!
Radość po wczorajszym meczu :-)#POLGER #EURO2016 pic.twitter.com/jFRHsKjuUi
— KancelariaPrezydenta (@prezydentpl) 17 czerwca 2016