Choć do wyborów parlamentarnych i prezydenckich jeszcze trochę czasu, to w Platformie główkują o podziale władzy między Donaldem Tuskiem a Rafałem Trzaskowskim. - Widzimy, że ambicje ma zarówno Tusk, jak i Trzaskowski. Rafał już podkopuje pierwsze decyzje Donalda i krytykuje Borysa Budkę w roli szefa klubu, a chodzi o to, żeby prezydent stolicy, który jest przecież również wiceszefem naszej partii czuł, że jest ważny i nic nie jest robione obok niego czy poza nim – opowiada nam ważny polityk PO. Dlatego, jak słyszymy, w PO pojawił się niedawno pomysł, aby Trzaskowski dostał już teraz gwarancję startu w wyborach prezydenckich. Z kolei Tusk, jako lider partii, byłby typowany na przyszłego premiera po ewentualnych wygranych wyborach parlamentarnych. Tusk premierem, Trzaskowski prezydentem? O taki scenariusz pytamy marszałka Senatu z PO Tomasza Grodzkiego. - Tusk i Trzaskowski to dwaj zawodnicy wagi ciężkiej. To dwaj wybitni politycy. I jeśli wygramy wybory, to sądzę, że ci dwaj politycy według mnie mieliby największe szanse na stanowiska o których pan mówi. Najpierw, powtarzam, trzeba jednak wygrać wybory, musimy pokonać zło – powiedział nam Tomasz Grodzki (63 l.).
Tak podzielą się władzą Tusk i Trzaskowski! Ujawniamy szczegóły
2021-08-03
5:24
Donald Tusk (64 l.) premierem, a Rafał Trzaskowski (49 l.) prezydentem? Władze Platformy Obywatelskiej na czele z Donaldem Tuskiem szukają miejsca dla głównego konkurenta lidera PO. Z naszych informacji wynika, że mają zagwarantować Trzaskowskiemu start w wyborach prezydenckich. Z kolei Tusk zająłby się odbudową partii, a po ewentualnych wygranych wyborach, za dwa lata stanąłby na czele rządu. - Jeśli Rafał uzyska takie zapewnienie, przestanie podważać przywództwo i decyzje Tuska w PO – słyszymy od ważnego polityka Platformy.
Express Biedrzyckiej - Barbara Nowacka: Przyjście Tuska nie spowoduje cudu. Trzaskowski jest potrzebny