Tak mieszka Maciej Orłoś. Na widok salonu zdębiejesz. Wspaniały!

Maciej Orłoś od lat mieszka w Warszawie. Tu się urodził, uczył, wreszcie pracował. Obecnie Orłoś wraz z rodziną zamieszkuje przytulne mieszkanko w Syrenim Grodzie. Jak mieszka Orłoś? Można się zdziwić. Być może nie ma tu nadmiernych luksusów, złoto nie kapie z sufitów, ale lokal ma niebywałą duszę. Rezyduje tu sympatyczny bury kot, któremu opiekunowie pozwalają tarzać się po meblach, co oznacza, że mieszkanie jest przyjazne zwierzakom. Niejeden miłośnik muzyki może zaś pozazdrościć Orłosiowi sporej kolekcji winyli. Dziennikarz jest z niej bardzo dumny! Gwiazdor telewizji ma też w domu spory telewizor, na którym nieraz ogląda… samego siebie. Ale najbardziej zachwyca salon. A dokładniej olbrzymi regał z dziesiątkami książek. Tylko pozazdrościć! To nie tylko użyteczne, ale i atrakcyjne wizualnie. Regał służy też za niezwykle profesjonalne tło, gdy były prowadzący „Teleexpress” akurat pracuje z domu. Zdarza się również, że Orłoś pichci jakieś przysmaki, choć jak sam przyznaje – mistrzem nie jest. - Zrobiłem zapiekankę ziemniaczaną, wyszła całkiem nieźle. Przepis mojej mamy. To moja pierwsza zapiekanka w życiu (tzn.zrobiona, bo jadłem sporo). Z gotowaniem niewiele mam wspólnego, stąd widoczna na zdjęciu satysfakcja – przyznawał. Z pewnością jednak miło gotuje się w takiej nowocześnie i stylowo urządzonej kuchni.