Ten kto myślał, że lider Wiosny mieszka w willi, czy innym pałacu grubo się pomylił! Bo mieszkanie Roberta Biedronia niczym szczególnym się nie wyróżnia. Ciasna kuchnia, mała łazienka, salon i sypialnia – w sumie niecałe 50 metrów kwadratowych. Ale polityk nie zamieniłby go na żadne inne. Tu czuje się od lat najlepiej, właśnie na warszawskiej Ochocie. I dom traktuje jako odskocznię od codziennej polityki, czy wyjazdów kampanijnych. Tu najlepiej mu się odpoczywa.
- To bardzo klimatyczne mieszkanie, ale tez bardzo normalne, ma niecałe 50 metrów kwadratowych. Świetnie mi się tu mieszka i odpoczywa – zachwala swoje cztery kąty lider Wiosny. Choć przy okazji dodaje, że kiedy razem ze swoim partnerem gotują, to pojawiają się małe problemy z … brakiem miejsca w kuchni. - Tak, kuchnia mogłaby być trochę większa – kwituje na koniec Robert Biedroń.