Niedawno wszyscy mogli podziwiać Agatę Dudę w totalnie nowej odsłonie: zamiast tradycyjnej fryzury uczesanej do tyłu, pierwsza dama zdecydowała się na przedziałek z boku i ułożenie włosów przyciętych na krótkiego boba wokół twarzy. Nie tylko zaskoczyła tym posunięciem, ale też udowodniła, że do twarzy jej w wielu fryzurach!
To nie jest pierwsza wielka przemiana żony prezydenta. Na początku pierwszej kadencji męża Agata Duda wyglądała raczej skromnie. Nosiła wówczas bardzo krótką blond fryzurę z grzywką i delikatnie podkreślone oczy. Lubiła pokazywać się w garsonkach jednego koloru, a w uszach często nosiła kolczyki.
Powoli jednak zdobywała pewności siebie, a jej stroje stawały się coraz bardziej odważne. Agata Duda coraz częściej pojawiała się w damskich garniturach, a w jej kolekcji pojawiły się marynarki w żywych kolorach. Zaczęła także wybierać długie, zwiewne sukienki w wyraziste wzory, w których podkreślała talię paskiem.
- Pierwsza dama doskonale wie, że paski noszone zwłaszcza na wysokości talii to idealne rozwiązanie, jeśli chcemy ukryć mankamenty swojej sylwetki, zatuszować brzuch czy boczki – mówił nam projektant Daniel Jacob Dali.
Makijaż na ozach zrobił się nieco mocniejszy, a zamiast grzecznej, krótkiej fryzury postawiła na uniesione, zaczesane do tyłu włosy – jej znak rozpoznawczy z ostatnich lat.
- Dobra passa pierwszej damy trwa już od dłuższego czasu i nie zaliczyła żadnej wpadki, a wręcz z dnia na dzień jest zawsze lepiej – tak styl pierwszej damy ocenił dla nas Daniel Jacob Dali.
Niewykluczone, że Agata Duda jeszcze nie raz nas zaskoczy przed upływem drugiej kadencji Andrzeja Dudy! osc