Śmierć Pawła Chruszcza. Obecność alkoholu w organizmie radnego nie jest zaskoczeniem, bo wcześniej ustalono, że w jego zaparkowanym samochodzie znaleziono butelkę whisky. - To koresponduje z innymi dowodami w tej sprawie, między innymi z zabezpieczoną na miejscu znalezienia zwłok niepełnej butelki alkoholu oraz dowodem jego zakupu w sklepie, bezpośrednio przed tragicznym zdarzeniem. Pokrzywdzony płacił kartą - potwierdza cytowany przez "Gazetę Wrocławską" Prokurator Okręgowy Zbigniew Harasimiuk. Ciało radego - brata posła Sylwestra Chruszcza - znaleziono 31 maja. Wisiało na słupie energetycznym.
Czytaj więcej: https://gazetawroclawska.pl/prokurator-ma-wyniki-krwi-pawla-chruszcza/ar/13477131
Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", w to, że Chruszcz popełnił samobójstwo, nie wierzy jego przyjaciel, który widział polityka jako ostatni. W gazecie czytamy też, że rodzina radnego boi się, że śledztwo zostanie umorzone, mimo że - jak twierdzą - nie zbadano wszystkich dowodów. Wskazują m.in. na niepozbierane niedopałki papierosów z miejsca zdarzenia.