Tadeusz Rydzyk narobił sobie kłopotów. Po tym gdy nazwał biskupa Edwarda Janiaka "współczesnym męczennikiem mediów", nawet prymas Wojciech Polak nie wytrzymał i domaga się wyjaśnień od kontrowersyjnego redemptorysty (CZYTAJ O TYM TUTAJ). Rydzyk zdaje się próbować ratować skórę poprzez wspominanie swoich kontaktów z samym Janem Pawłem II. - Każdego roku byłem co najmniej cztery, jeśli nie więcej razy w Rzymie u Ojca Świętego - przechwalał się w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" (WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ TUTAJ). Komitywa z Janem Pawłem II jednak raczej Tadeuszowi Rydzykowi nie pomoże. - Trzeba, aby biskupi wyraźnie powiedzieli, że wypowiedzi i zachowań nie tolerują, bo nie mają one nic wspólnego z ewangelią, nauczaniem Kościoła - podkreślił ojciec Paweł Gużyński. Zdaniem dominikanina Rydzyk może nawet zostać odsunięty od zarządzania swoimi mediami. - Jestem w stanie wyobrazić sobie taką sytuację. To jest kwestia dojrzałości - przekonywał Gużyńśki, który pochwalił prymasa Polaka. - Wreszcie któryś z biskupów zachował się w sposób odpowiedzialny - ocenił.
Dla Tadeusza Rydzyka rozstanie z Radiem Maryja byłoby niezwykle bolesnym ciosem. W końcu to on od początku istnienia rozgłośni (od 1991 roku) jest jest jej główną twarzą. Ciekawe, kto mógłby przejąć media Rydzyka. Macie jakieś typy? Piszcie w komentarzach.