Tadeusz Płużański

i

Autor: Mariusz Grzelak Tadeusz Płużański

Tadeusz Płużański: "Lis mówi językiem morderców"

2016-05-18 4:00

"Prezydent RP oddawał dziś cześć mordercy cywilów, &gt;Łupaszce<. Takie PiS-owskie przywracanie godności" - napisał pod koniec kwietnia na Twitterze Tomasz Lis. Teraz siostrzenica "Łupaszki" Halina Morawska odpowiedziała: "Nazywając bohatera mordercą, szarga Pan nie tylko dobre imię Zmarłego w dniu Jego pogrzebu, ale również depcze Pan dorobek Żołnierza Polskiego walczącego do końca o wolną i niepodległą Polskę. (...) Kłamliwa komunistyczna propaganda kazała mordercom w togach nazywać najdzielniejszych żołnierzy &gt;zaplutymi karłami reakcji<. Po 65 latach mówi Pan nadal ich językiem, legitymizując w ten sposób ich zbrodnie" - napisała krewna Zygmunta Szendzielarza, domagając się od naczelnego "Newsweeka" przeprosin w publicznych mediach. Jeśli rodzina bohatera wystąpi wobec Lisa na drogę sądową, już znaleźli się prawnicy, którzy będą ją reprezentować. Zapowiadają, że nie wezmą za to ani grosza.

Przypomnę sprawę Joanny Senyszyn, która Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych - państwowe święto - uczciła stwierdzeniem, że Wyklęci zabili "30 tysięcy Polaków, w tym kobiety i dzieci. Gwałcili je, mordowali, rabowali". Wtedy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyła Fundacja "Łączka". Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów uznała jednak, że nie doszło do znieważenia i zniesławienia Żołnierzy Wyklętych, a przez to Narodu Polskiego. Po odwołaniu śledczy wszczęli jednak postępowanie.

I takich pozwów powinna się spodziewać każda osoba szkalująca tych, którzy o Polskę walczyli i przelewali za nią krew. W wolnej i niepodległej Rzeczpospolitej nie może być miejsca na obrażanie polskich żołnierzy. A Joannie Senyszyn i Tomaszowi Lisowi chciałem powiedzieć, że Żołnierze Wyklęci są naszymi narodowymi bohaterami. Że 1 marca obchodzimy oficjalne państwowe święto w hołdzie tym, którzy "z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu". Bo możecie wychwalać Jaruzelskiego, Baumana czy Grossa, ale my mamy swoich idoli: Witolda Pileckiego, Łukasza Cieplińskiego czy Zygmunta Szendzielarza. Ich honoru i czci będziemy bronić.

Zobacz: Lis zaatakował "Łupaszkę"- jest reakcja jego siostrzenicy! ''Pan nadal mówi językiem morderców w togach"