To bardzo ważne, że udało się premierowi połączyć dwa wątki, patriotyzm z nowoczesnością i rozwojem gospodarczym. To, że padły słowa o Żołnierzach Wyklętych, było o tyle doniosłym faktem, że to pierwszy polski premier, który tak mocno podkreślił ich rolę w exposé. Było to też trochę zaskakujące, bo wszyscy spodziewali się, że więcej będzie odniesień gospodarczych, tymczasem w wystąpieniu znalazły się mocne akcenty symboliczne, nawiązania do polskiej literatury. Ważnym tematem społecznym było nawiązanie do polityki mieszkaniowej. Wystąpienie było dobre, premier rozkręcał się z każdą minutą, mocnym akcentem był koniec wystąpienia, czyli podziękowania dla rodziców szefa rządu, w tym Kornela Morawieckiego, zasłużonego opozycjonisty.
Zobacz: Zdaniem naczelnego. Sławomir Jastrzębowski: Dobre exposé Morawieckiego, bardzo złe tło