Szymon Hołownia

i

Autor: AKPA Szymon Hołownia

Szymon Hołownia W KOŃCU pokazał żonę. Zobacz potencjalną Pierwszą Damę

2019-12-25 17:09

Szymon Hołownia do tej pory znany był z tego, że bardzo strzegł swojej prywatności. W mediach nie dawał się wciągać o rozmowy o swojej rodzinie oraz małżeństwie. Jego decyzja o kandydowaniu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich sprawiła jednak, że musiał skorygować swoje zachowanie. Z okazji Świąt Bożego Narodzenia postanowił opublikować na swoim Instagramie zdjęcie ze swoją piękną żoną!

W niedzielę 8 grudnia Szymon Hołownia oficjalnie potwierdził swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich 2020. Jak zapowiedział w Teatrze Szekspirowskim w Gdańsku: - Na początku przyszłego roku zostaną ogłoszone wybory mające wyłonić prezydenta. Chcę w nich kandydować.

Zobacz: Szymon Hołownia zagrozi Dudzie w wyborach prezydenckich?! Jest sondaż

Jak wiadomo, w przypadku wygranej Hołowni nie uda się już dalej ukrywać specjalnie wybranki swego serca. Do tej pory wiedzieliśmy wyłącznie, że Urszula Brzezińska-Hołownia jest pilotem myśliwca MiG-29 w jednostce - 23, w Bazie Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim. Jest zawodowym oficerem. Wespół z mężem mieszka pod Warszawą z 2-letnią córką Manią. W najnowszym wpisie na Instagramie w końcu poznaliśmy jej oblicze!

Wyświetl ten post na Instagramie.
Przed nami, przed moją rodziną trudne (najtrudniejsze chyba), ale ważne i - wierzę - piękne pół roku. Nabieramy więc sił. Przygotowania do Świąt na finiszu, rodzice i rodzeństwo dzwoniłli, że są już w drodze... Tym, którzy będą mogli cieszyć się w te Święta obecnością bliskich, z całego serca całą rodziną Hołowniów życzymy by zatankowali w te dni „pod korek” światła, siły, nadziei. Tym, dla których Święta to czas w którym czują, że dla nich też „nie ma miejsca w gospodzie”, by uwierzyli że są światu potrzebni jak tlen, i żeby nam wystarczyło dziś (i zawsze) uważności, aby ich dziś dostrzec i mocno przytulić. W ogóle - niech te Święta będą początkiem NOWEGO życia, w nas samych, w naszej wspólnocie! Aaaale... :) Czterdzieści parę lat żyję nad Wisłą i doskonale wiem, jak to czasem w Święta bywa. Omówimy szybko co u kogo, wszystkie remonty i choroby, i mniej więcej w drugiej godzinie zaczyna się rozmowa o polityce, która za kolejną godzinę kończy się ciocią w stanie palpitacji serca, katującą płuco na balkonie, wujkiem który wygrażając wdziewa palto i mknie sfochowany na przystanek, bo on nigdy więcej z tymi (...) do jednego stołu nie siądzie... To nie jest złe, ani nienormalne że się różnimy - przeciwnie. Ale wojny domowe? Po co - nie wiem. Spróbujcie prostej sztuczki: nie pytajcie: „za kim jesteś, jakie jest Twoje stanowisko?”, ale: „o co Ci chodzi?”. Nagle może okazać się, że wszystkim nam chodzi o to samo: żeby było lepiej, nie gorzej... Żeby pomóc nam wszystkim to dostrzec, w ramach prezentu przygotowaliśmy z moim zespołem pomoc dla tych, którzy chcieliby energii nie przepalać w te Święta na próżno. Zajrzyjcie w tych dniach, proszę, na moją stronę www.szymonholownia.pl, macie tam formularz i 5 prostych pytań, które - zobaczycie - pomogą uporządkować myśli, rozmowę, a nam wszystkim ruszyć w Nowym Roku nie do tyłu, a do przodu. A dzisiaj - miejcie najpiękniejszy dzień. Boże Narodzenie jest o tym, że rodzi się Nadzieja. Więc WSZYSTKO będzie dobrze! Bo albo samo zrobi się dobrze, albo (bardziej prawdopodobne) my to DOBRZE zrobimy! Ściskamy Was serdecznie!!! :) Post udostępniony przez Szymon Hołownia (@szymon.holownia)
Sonda
Zagłosujesz na Szymona, jeśli wystartuje?